Zaostrzające się globalne przepisy dotyczące ochrony środowiska zmieniają krajobraz branży perchloroetylenu (PCE). Środki regulacyjne na głównych rynkach, takich jak Chiny, Stany Zjednoczone i UE, sprawują pełną kontrolę nad łańcuchem dostaw, obejmującą produkcję, zastosowanie i utylizację, napędzając branżę poprzez głębokie transformacje w zakresie restrukturyzacji kosztów, modernizacji technologicznej i zróżnicowania rynkowego.
Na poziomie politycznym ustalono jasny, restrykcyjny harmonogram. Amerykańska Agencja Ochrony Środowiska (EPA) wydała pod koniec 2024 r. ostateczne rozporządzenie, nakazujące całkowity zakaz stosowania PCE w pralniach chemicznych po grudniu 2034 r. Przestarzały sprzęt do czyszczenia chemicznego trzeciej generacji będzie stopniowo wycofywany z użytku od 2027 r., a jedynie NASA zachowa wyjątek dla zastosowań awaryjnych. Jednocześnie zmodernizowano przepisy krajowe: PCE jest klasyfikowane jako odpad niebezpieczny (HW41), a średnie 8-godzinne stężenie w pomieszczeniach jest ściśle ograniczone do 0,12 mg/m³. Piętnaście kluczowych miast, w tym Pekin i Szanghaj, wdroży w 2025 r. bardziej rygorystyczne normy dotyczące lotnych związków organicznych (LZO), wymagające zawartości produktu ≤50 ppm.
Przepisy bezpośrednio podniosły koszty przestrzegania przepisów przez przedsiębiorstwa. Pralnie chemiczne muszą wymienić sprzęt typu otwartego, a koszt renowacji pojedynczego sklepu waha się od 50 000 do 100 000 juanów; firmy nieprzestrzegające przepisów grożą grzywnami w wysokości 200 000 juanów i ryzykiem zamknięcia. Przedsiębiorstwa produkcyjne są zobowiązane do instalowania urządzeń monitorujących lotne związki organiczne w czasie rzeczywistym, a pojedyncza inwestycja przekracza 1 milion juanów, a koszty przestrzegania przepisów środowiskowych stanowią obecnie ponad 15% całkowitych kosztów. Koszty utylizacji odpadów wzrosły wielokrotnie: opłata za utylizację zużytego PCE sięga od 8 000 do 12 000 juanów za tonę, czyli jest 5-8 razy wyższa niż w przypadku zwykłych odpadów. Centra produkcyjne, takie jak Szantung, wprowadziły dopłaty do cen energii elektrycznej dla przedsiębiorstw niespełniających standardów efektywności energetycznej.
Struktura branży przyspiesza różnicowanie, a modernizacja technologiczna staje się koniecznością przetrwania. W sektorze produkcyjnym technologie takie jak separacja membranowa i zaawansowana kataliza zwiększyły czystość produktu do ponad 99,9%, jednocześnie zmniejszając zużycie energii o 30%. Przedsiębiorstwa wiodące technologicznie osiągają marżę zysku o 12-15 punktów procentowych wyższą niż tradycyjne przedsiębiorstwa. Sektor zastosowań charakteryzuje się trendem „utrzymanie wysokiej jakości, wyjście niskiej jakości”: 38% małych i średnich pralni chemicznych wycofało się z powodu presji kosztowej, podczas gdy marki sieciowe, takie jak Weishi, zyskały przewagę dzięki zintegrowanym systemom odzysku. Tymczasem zaawansowane branże, takie jak produkcja elektroniki i nowe elektrolity energetyczne, utrzymują 30% udziału w rynku ze względu na wymagania wydajnościowe.
Komercjalizacja technologii alternatywnych przyspiesza, jeszcze bardziej ograniczając tradycyjny rynek. Rozpuszczalniki węglowodorowe, charakteryzujące się umiarkowanymi kosztami renowacji, wynoszącymi od 50 000 do 80 000 juanów, osiągnęły 25% udziału w rynku w 2025 roku i kwalifikują się do 20-30% dotacji rządowych. Pomimo wysokich inwestycji w sprzęt, wynoszących 800 000 juanów na jednostkę, ciekły CO₂ odnotowuje roczny wzrost penetracji rynku o 25% dzięki zaletom zerowego poziomu emisji zanieczyszczeń. Olej rozpuszczalnikowy D30 zmniejsza emisję lotnych związków organicznych (LZO) o 75% w czyszczeniu przemysłowym, a skala rynku przekroczy 5 miliardów juanów w 2025 roku.
Wielkość rynku i struktura handlu ulegają równoczesnym zmianom. Krajowy popyt na PCE maleje o 8-12% rocznie, a średnia cena ma spaść do 4000 juanów za tonę w 2025 roku. Przedsiębiorstwa zrekompensowały jednak tę lukę eksportową do krajów Pasa i Szlaku, a wolumen eksportu wzrósł o 91,32% rok do roku w okresie styczeń-maj 2025 roku. Import przesuwa się w kierunku produktów wysokiej klasy: w pierwszej połowie 2025 roku wzrost wartości importu (31,35%) znacznie przewyższył wzrost wolumenu (11,11%), a ponad 99% wysokiej klasy produktów elektronicznych nadal opiera się na imporcie z Niemiec.
W perspektywie krótkoterminowej konsolidacja branży ulegnie nasileniu; w perspektywie średnio- i długoterminowej ukształtuje się model „koncentracji na produktach wysokiej klasy i zielonej transformacji”. Oczekuje się, że do końca 2025 roku 30% małych i średnich pralni chemicznych zniknie z rynku, a moce produkcyjne zostaną zmniejszone z 350 000 ton do 250 000 ton. Wiodące przedsiębiorstwa skoncentrują się na produktach o wysokiej wartości dodanej, takich jak PCE klasy elektronicznej, poprzez modernizację technologiczną, a udział zielonych rozpuszczalników będzie stopniowo wzrastał.
Czas publikacji: 11-12-2025





